Rocznica

Z okazji dwudziestej piątej rocznicy ślubu moich rodziców zorganizowałam im romantyczną wycieczkę do Krakowa. Niestety nie było to łatwe, ponieważ oboje pracują w służbie zdrowia i wpisanie urlopu w tej branży trzeba planować znacznie wcześniej. Udało mi się jednak przekonać ich przełożonych. A więc nie zdradzając co dokładnie planuję rodzicom wszystko zorganizowałam i zrobiłam im niezłą niespodziankę. Wycieczka była dwudniowa z noclegiem w pokoju z widokiem na Tatry.krakow-934355_960_720To niesamowite, że akurat mieli słoneczną pogodę i mogli je podziwiać. Hotel jest niewielki, ale ma wspaniały klimat i SPA w swoich piwnicach, w którym w ramach wynajmowanego pokoju rodzice mogli się wieczorem odprężyć. Pierwszego dnia zaplanowałam im rozpoczęcie tego magicznego weekendu od odwiedzenia mojej ulubionej knajpy DaPietro. Jest to najlepsza restauracja w Krakowie, którą polecam każdemu z czystym sercem. Nigdy się na nich nie zawiodłam. Już od progu zostajesz wprowadzony w iście włoski klimat, a ich jedzenie jest tak smaczne, że spokojnie główny kucharz mógłby być posadzony obok Amaro. Po zjedzeniu w planach była wycieczka po starym mieście, kościół Mariacki, Sukiennice, Smok Wawelski, czyli wszystkie atrakcje które każdy tutaj przyjeżdżający powinien zobaczyć. Drugiego dnia odbyli wycieczkę do kopalni soli w Wieliczce, gdzie razem z przewodnikiem odbyli wędrówkę szlakami solnych podziemi. Słone jeziora, komory i przepiękne kaplice zachwyciły moich rodziców. Po powrocie do domu opowiadali wszystkim znajomym jaki cudowny weekend im zafundowałam. Mam cichą nadzieję, że moje dzieci też kiedyś będą tak o mnie dbały.